Bezpośrednio po lunchu z premierem Bawarii udaliśmy się do ambasady Czech na rozmowę z Panem ambasadorem Janem Sechter, który przekazał nam smutna informację o tym, że najprawdopodobniej nas opuści. Zostanie przeniesiony do innego kraju; wprawdzie nie jest to jeszcze potwierdzona informacja ale wielce prawdopodobna.
W czwartek 26.07.2012r od rana było burzliwie w sejmie. Po kolei wybuchały poszczególne konflikty pomiędzy ugrupowaniami jeżeli chodzi o ustawy obyczajowe. Jako wiceprzewodniczący Grupy Bilateralnej Polsko-Niemieckiej miałem zaszczyt spotkać się na lunchu z premierem Bawarii i szefem Bundesratu Panem Horstem Seehoferem . Pan Premier wprawdzie pochodzi z partii CDU jakże odległej nam światopoglądowo jednak w sprawie relacji polsko-niemieckich oraz w sprawie zjawisk związanych z kryzysem, który dotknął Europę o dziwo reprezentował stanowisko takie jak Ruch Palikota. Jestem przekonany, że odebrał mnie i całe nasze ugrupowanie jako konkretną, rzetelną i całkiem sprawną politycznie opozycję. Bawaria to 1 3mln kraj, który ma większe PKB od Polski więc wiemy na kim należy się wzorować.
25.07.2012r odbyło się przemiłe spotkanie z ambasadorem Meksyku Ricardo Villanueva Hallal. Pan ambasador całej grupie bilateralnej wytłumaczył na czym obecnie polega nowa postępowa polityka państwa Meksyk w relacji z sąsiadami z uwzględnieniem pro socjalnej, szeroko zakrojonej akcji edukacyjnej własnego społeczeństwa. Pan ambasador ujął wszystkich posłów pełną otwartością oraz wyjaśnił chyba najtrudniejszy problem dzisiejszego Meksyku mianowicie walkę z narkomanią. Sukcesy tego państwa na tym polu powinny być kopiowane w innych krajach.
W poniedziałek 23.07.2012r odbyło się uroczyste pożegnanie naszej Reprezentacji Olimpijskiej z władzami, połączone z wręczeniem nominacji dla siatkarzy, wioślarzy, łuczników i strzelców. Został również przedstawiony oficjalny sponsor reprezentacji Jan Kulczyk. Wraz z kolegą Arturem Górczyńskim gratulowaliśmy i życzyliśmy wszystkim naszym sportowcom odniesienia sukcesów i zdobycia medali na Igrzyskach
w Londynie.